Koordynator

Jeden przyklepuje pędzlem do tapowania inny stuka młotkiem, jednak bez niego maszyna nie dryga ;)
A u nas wszyscy chorzy już drugi miesiąc... obrzydlistwo paskudztwo, podejrzewamy wyziewy z parkietu i pomocną dłoń sąsiada, który chciał nas cichaczem zalać. Co się zresztą udało, tyle że nie cichaczem...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz